ale nie wypada bez zgody gospodarza zasmiecac mu poważny tekst gadulami o dorszach i innych daniach.
A co do dorszy z tamtych lat, to świeże one nie byly, przynajmniej poza wybrzeżem i prywatnymi rybakami. Wszystko zasolone w beczkach, wożone tygodniami, śmierdzące. Na dodatek Centrala Rybna mieścila się w Warszawie zamiast nad morzem, a magazyny Fotooptyki byly w Jastarni na Helu.
Mambą Pan zdecydowanie nie jest, Panie Wiki,
ale nie wypada bez zgody gospodarza zasmiecac mu poważny tekst gadulami o dorszach i innych daniach.
A co do dorszy z tamtych lat, to świeże one nie byly, przynajmniej poza wybrzeżem i prywatnymi rybakami. Wszystko zasolone w beczkach, wożone tygodniami, śmierdzące. Na dodatek Centrala Rybna mieścila się w Warszawie zamiast nad morzem, a magazyny Fotooptyki byly w Jastarni na Helu.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 11.09.2008 - 18:24