najpierw mnie Pani ruga, że mi się pomieszało, a potem sie Pani ze mną zgadza.
To komu się pomieszało?
Pozdrawiam zaciekawiony
Zupełnie nic nie rozumiem Pani Gretchen,
najpierw mnie Pani ruga, że mi się pomieszało, a potem sie Pani ze mną zgadza.
To komu się pomieszało?
Pozdrawiam zaciekawiony
yayco -- 02.10.2008 - 13:09