na najbardziej przeze mnie wyczekiwaną porę, czyli piątkowy wieczór. Więc sie zabieram do lektury.
Pozdrawiam wieczornie i piątkowo
Zostawilem sobie tę lekturę, Panie Yayco,
na najbardziej przeze mnie wyczekiwaną porę, czyli piątkowy wieczór. Więc sie zabieram do lektury.
Pozdrawiam wieczornie i piątkowo
Lorenzo -- 24.10.2008 - 20:36