Masz rację. Państwa surowcowe postrzegaja potęgę jako posiadanie dużej liczby czołgów i odpowiednio nabitej kasy. Za czasów opisywanych w “Krzyżakach” to mniemanie było powszechne.
Surowcowcy tkwią w marzeniu w zamkowej wiieży, pełnej złota.
A obok kipi życie.
Griszeq
Masz rację. Państwa surowcowe postrzegaja potęgę jako posiadanie dużej liczby czołgów i odpowiednio nabitej kasy. Za czasów opisywanych w “Krzyżakach” to mniemanie było powszechne.
Surowcowcy tkwią w marzeniu w zamkowej wiieży, pełnej złota.
Stary -- 17.11.2008 - 16:17A obok kipi życie.