...usprawiedliwieniem dla takiego zachowania, jest chorobliwe poszukiwanie jakiegokolwiek sukcesu w prezydenckiej polityce zagranicznej, choćby i pozornego.
Panie Lorenzo! Czas pokaże pozorność tego sukcesu. Wróży to gest Juszczenki (i Merkel). Oto wielki przyjaciel Kaczora, dla którego tenże Kaczor gotów sobie żyły wypruć i usta zakneblować, po prostu olewa prezydencką galę, prestiżową dla niego, punkt honoru… Co w zamian? Pokorny wyjazd na obchody Wielkiego Głodu.
Mój Boże, jak my tanio się sprzedajemy:(
@
...usprawiedliwieniem dla takiego zachowania, jest chorobliwe poszukiwanie jakiegokolwiek sukcesu w prezydenckiej polityce zagranicznej, choćby i pozornego.
Panie Lorenzo! Czas pokaże pozorność tego sukcesu. Wróży to gest Juszczenki (i Merkel). Oto wielki przyjaciel Kaczora, dla którego tenże Kaczor gotów sobie żyły wypruć i usta zakneblować, po prostu olewa prezydencką galę, prestiżową dla niego, punkt honoru… Co w zamian? Pokorny wyjazd na obchody Wielkiego Głodu.
Dymitr Bagiński -- 20.11.2008 - 21:30Mój Boże, jak my tanio się sprzedajemy:(