Książka Agatona też powstała za PRL-u.
A teraz powstają gnioty jak ten o Cichociemnych.
Machulski ma rację o ile te 70 mln pozostawi za sobą kadrę zaplecza filmowego, fachowców i magazyny pełne kostiumów i rekwizytów, bo z tego co wiem to po każdej superprodukcji są one po prostu rozkradane.
Widzisz Mad
Książka Agatona też powstała za PRL-u.
A teraz powstają gnioty jak ten o Cichociemnych.
Machulski ma rację o ile te 70 mln pozostawi za sobą kadrę zaplecza filmowego, fachowców i magazyny pełne kostiumów i rekwizytów, bo z tego co wiem to po każdej superprodukcji są one po prostu rozkradane.
Igła -- 23.11.2008 - 11:20