Ja w kwiatach biegły nie jestem.
No, ok. Różę poznaję, ale kto by róży nie poznał.
Bardzo mi się podobaja te niebieskie (bo ja lubie niebieskie).
I sosna (domyśliłem się, która to).
Podoba mi się też przedostatnie (nie wiem co to).
I ostatnie też (goździki chyba?).
Wszystkie generalnie ładne i wiosenno-letnie.
;)
PS
Gretchen, proszę nie płacz, bo się stereotyp wzmacnia tylko niepotrzebnie ;)
Ciepło się na sercu zrobiło!
Ja w kwiatach biegły nie jestem.
No, ok. Różę poznaję, ale kto by róży nie poznał.
Bardzo mi się podobaja te niebieskie (bo ja lubie niebieskie).
I sosna (domyśliłem się, która to).
Podoba mi się też przedostatnie (nie wiem co to).
I ostatnie też (goździki chyba?).
Wszystkie generalnie ładne i wiosenno-letnie.
;)
PS
RafalB -- 02.01.2009 - 22:50Gretchen, proszę nie płacz, bo się stereotyp wzmacnia tylko niepotrzebnie ;)