“En-Dżej-En”
“Hitler” (acz nie rozumiem tej metafory z oczami, no i chyba nie był ani artystą ani nieszczęsliwym, co do tego postradania zmysłów też bym polemizował)
“Mussolini” (chyba najlepsze:))
“Korwin-Mikke”(zabawne)
“Spieprzaj dziadu” (zabawne)
“Moje marzenia”
“Wymówka”
“Bunt”
“Haiku”
“Depresja”
“Fiolet”
Reszta albo zbyt dosłowna albo taka sobie.
Ale nie mam pojęcia o pisaniu haiku, więc to amatorska i intuicyjna ocena.
Powiem ci inaczej, które mi się podobają:
“En-Dżej-En”
“Hitler” (acz nie rozumiem tej metafory z oczami, no i chyba nie był ani artystą ani nieszczęsliwym, co do tego postradania zmysłów też bym polemizował)
“Mussolini” (chyba najlepsze:))
“Korwin-Mikke”(zabawne)
“Spieprzaj dziadu” (zabawne)
“Moje marzenia”
“Wymówka”
“Bunt”
“Haiku”
“Depresja”
“Fiolet”
Reszta albo zbyt dosłowna albo taka sobie.
Ale nie mam pojęcia o pisaniu haiku, więc to amatorska i intuicyjna ocena.
pzdr
grześ -- 25.01.2009 - 15:00