W zwiazku z tym, co napisał Dymitr musimy chyba jakos ustalic co mamy robic jak pana nie bedzie przez jakis czas dluzszy.
Prosze moze do kogos tu w TXT jakies kontakty do pana wyslac.
Wie pan tak just in case – jakby co to zawsze bedzie ktos mogl zadzwonic i sprawdzic, czy u pana wszystko ok.
Moze to na wyrost, ale lepiej sie zabezpieczyc i moc cos zrobic, niz nie moc nic zrobic z powodu niewiedzy…
panie Marku
W zwiazku z tym, co napisał Dymitr musimy chyba jakos ustalic co mamy robic jak pana nie bedzie przez jakis czas dluzszy.
Prosze moze do kogos tu w TXT jakies kontakty do pana wyslac.
Wie pan tak just in case – jakby co to zawsze bedzie ktos mogl zadzwonic i sprawdzic, czy u pana wszystko ok.
Moze to na wyrost, ale lepiej sie zabezpieczyc i moc cos zrobic, niz nie moc nic zrobic z powodu niewiedzy…
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 28.01.2009 - 13:21