zdawałem na I roku studiów, chyba nawet 4,5 miałem, acz zasługiwałem na pińć, no:)
A miałem zdawać kiedyś jeszczo raz, ale zrezygnowałem i jakoś nie żałuję.
Acz pewnie kiedyś zacznę, no:)
pzdr
P.S. A ta 3-tomówka (wow, to brzmi jak trójpolówka) to pewnie autorstwa Tatarkiewicza, co?
Hm, egzamin z filozofii,
zdawałem na I roku studiów, chyba nawet 4,5 miałem, acz zasługiwałem na pińć, no:)
A miałem zdawać kiedyś jeszczo raz, ale zrezygnowałem i jakoś nie żałuję.
Acz pewnie kiedyś zacznę, no:)
pzdr
P.S. A ta 3-tomówka (wow, to brzmi jak trójpolówka) to pewnie autorstwa Tatarkiewicza, co?
grześ -- 11.02.2009 - 19:59