są i to naprawde dobre.. Nawet tak zwane siary z kartoniku są na wysokim poziomie… tajemnicą poliszynela jest, że lokalni gastronomowie z hotelami włącznie… kupują te “siary” w dużych kartonach po 8-10 litrów i przelewają do karafek jako “house wine”
i tak wino kosztujące 1,5 za litr po przelaniu zyskuje 10 krotnie na wartości
no i masz mnie
no i mnie masz….
WINA to podstawa….
są i to naprawde dobre.. Nawet tak zwane siary z kartoniku są na wysokim poziomie… tajemnicą poliszynela jest, że lokalni gastronomowie z hotelami włącznie… kupują te “siary” w dużych kartonach po 8-10 litrów i przelewają do karafek jako “house wine”
i tak wino kosztujące 1,5 za litr po przelaniu zyskuje 10 krotnie na wartości
tu masz linka do największego producenta….
http://www.keogroup.com/wines/site.11.articles.en.html
moje ulubione to: COEUR DE LION
polska dla polaków,
ziemia dla ziemniaków,
księżyc dla księży…
a cyprusy na drzewa….
jurek.cy -- 09.05.2009 - 08:03