Przeczytałem 11 komentarzy czytelników i wszystkie są pocieszające, Ukraińcy odzrzucają te teorie, jednoznacznie kojarzą je z banderowszczyzną i Galicją.
Jeden z komentatorów tego artykułu proponował Galicjanom odłączenie się od Ukrainy. Uważam, że radykalizacja zachodniej Ukrainy może doprowadzić do rozpadu tego państwa. W ten sposób możemy doczekać się powstania za naszą wschodnią granicą szowinistycznego państewka będącego powtórką ZURL. Dzisiaj znalażlem na kresy.pl przedruk artykułu Tuzow-Lubańskiego – “Czy Ukraina przestanie istnieć?” Oto fragmenty:
Korespondent [Tuzow-Lubański- D.B.] zwraca uwagę na zaniepokojenie ukraińskich komentatorów stanem ich państwa – coraz częściej piszą oni o możliwości rozpadu państwa, a przynajmniej ograniczenia jego suwerenności przez imperialne zakusy Rosji.
Witalij Pomazanow, będący szefem agencji ,,Hajdaj’‘, snuje nawet wizję zniknięcia Ukrainy jako niepodległego państwa – pytanie tylko czy Unia Europejska podzieli się wpływami z Rosją, czy Kreml przejmie całą Ukrainę. Jego zdaniem bez nowych elit nie uda się uratować państwa. Ukraina utraciła podmiotowość, a dobrym pretekstem do rozbioru kraju może konflikt z rosyjską ludnością Krymu – moskiewskie władze najprawdopodobniej powtórzą scenariusz z Gruzji, a linią podziału między UE i Rosją będzie Dniepr.
Mniej pesymistycznie widzi sprawę Anna Górska z Ośrodka Studiów Wschodnich, która jednakże przyznaje, iż wzrost wpływów rosyjskich jest realnym zagrożeniem. Zgadza się ona z Pomazanowem w kwestii skompromitowania obecnych elit, uważa jednak, iż Ukraina zachowa zapewne swoje granice, co nie jest jednakże równoznaczne z zachowaniem suwerenności. [jeśli Ukraina straci suwerenność, obwody zachodnie na pewno ogłoszą secesję – D.B.]
Panie Wiesławie,
Przeczytałem 11 komentarzy czytelników i wszystkie są pocieszające, Ukraińcy odzrzucają te teorie, jednoznacznie kojarzą je z banderowszczyzną i Galicją.
Jeden z komentatorów tego artykułu proponował Galicjanom odłączenie się od Ukrainy. Uważam, że radykalizacja zachodniej Ukrainy może doprowadzić do rozpadu tego państwa. W ten sposób możemy doczekać się powstania za naszą wschodnią granicą szowinistycznego państewka będącego powtórką ZURL. Dzisiaj znalażlem na kresy.pl przedruk artykułu Tuzow-Lubańskiego – “Czy Ukraina przestanie istnieć?” Oto fragmenty:
Korespondent [Tuzow-Lubański- D.B.] zwraca uwagę na zaniepokojenie ukraińskich komentatorów stanem ich państwa – coraz częściej piszą oni o możliwości rozpadu państwa, a przynajmniej ograniczenia jego suwerenności przez imperialne zakusy Rosji.
Witalij Pomazanow, będący szefem agencji ,,Hajdaj’‘, snuje nawet wizję zniknięcia Ukrainy jako niepodległego państwa – pytanie tylko czy Unia Europejska podzieli się wpływami z Rosją, czy Kreml przejmie całą Ukrainę. Jego zdaniem bez nowych elit nie uda się uratować państwa. Ukraina utraciła podmiotowość, a dobrym pretekstem do rozbioru kraju może konflikt z rosyjską ludnością Krymu – moskiewskie władze najprawdopodobniej powtórzą scenariusz z Gruzji, a linią podziału między UE i Rosją będzie Dniepr.
Mniej pesymistycznie widzi sprawę Anna Górska z Ośrodka Studiów Wschodnich, która jednakże przyznaje, iż wzrost wpływów rosyjskich jest realnym zagrożeniem. Zgadza się ona z Pomazanowem w kwestii skompromitowania obecnych elit, uważa jednak, iż Ukraina zachowa zapewne swoje granice, co nie jest jednakże równoznaczne z zachowaniem suwerenności. [jeśli Ukraina straci suwerenność, obwody zachodnie na pewno ogłoszą secesję – D.B.]
Całość tu: http://www.kresy.pl/idee?zobacz/czy-ukraina-przestanie-istniec-
Dymitr Bagiński -- 14.06.2009 - 09:50