no właśnie nie wiedziałem czy się brać za recenzję, bo książkę czytałem jakieś 4 lata wcześniej albo i jeszcze dawniej i niewiele pamiętam.
Ale może wrócę, to coś napiszę, przy okazji acz nie na temat znasz twórczość Mirka Nahacza, bo od dawna miałem się za to wziąć a jakoś nie było okazji i nie wiem czy warto.
Co do “Lejdis”, końcówka beznadziejna, fakt, ale ogólnie spodziewałem się gorszego filmu, mnie rozbawił momentami.
pzdr
Major,
no właśnie nie wiedziałem czy się brać za recenzję, bo książkę czytałem jakieś 4 lata wcześniej albo i jeszcze dawniej i niewiele pamiętam.
Ale może wrócę, to coś napiszę, przy okazji acz nie na temat znasz twórczość Mirka Nahacza, bo od dawna miałem się za to wziąć a jakoś nie było okazji i nie wiem czy warto.
Co do “Lejdis”, końcówka beznadziejna, fakt, ale ogólnie spodziewałem się gorszego filmu, mnie rozbawił momentami.
grześ (gość) -- 20.06.2009 - 10:18pzdr