Jak moja mama zastanawiała się nad oszczędzaniem na małego fiacika, to on miał kosztować koło 30. Potem jak uruchomili produkcję, to pierwsze były teoretycznie po 60 parę tysięcy. Pomiędzy jednym a drugim było kilka lat.
Pozdrawiam
Panie Marku!
Jak moja mama zastanawiała się nad oszczędzaniem na małego fiacika, to on miał kosztować koło 30. Potem jak uruchomili produkcję, to pierwsze były teoretycznie po 60 parę tysięcy. Pomiędzy jednym a drugim było kilka lat.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 24.09.2009 - 20:32