mi chodzi o klimat, który jest dziwaczny dla mnie, poczytałem komenty u Nicponia, niektórzy (zresztą po obu stronach) tam się prawie na wojne szykują.
ja chyba nic nie rozumiem jednak.
Gre, nie chodzi o poszczególne teksty,
mi chodzi o klimat, który jest dziwaczny dla mnie, poczytałem komenty u Nicponia, niektórzy (zresztą po obu stronach) tam się prawie na wojne szykują.
ja chyba nic nie rozumiem jednak.
grześ -- 18.11.2009 - 17:29