przeczytałem trzy teksty, nie wiem czy oczekujesz uwag czy tylko pochwał:) albo krytyki.
Więc kilka rzeczy mi się rzuciło:
-literówek trochę 9wiem, wiem, sam robię pewnie więcej:))
-stylistyka momentami dziwna, znaczy momentami niezręcznie, nie wiadomo do czego odnosi się dane zdanie/.opis np. tu:
“Choć odłożyła kluczyk do pudełka wciąż czuła jego lodowaty dotyk. Gdy w końcu zasnęła śniła o nim, spadał jakby z dużej wysokości i rozbijał się jak grudka lodu, gdy zetknął się z ziemią.”
najpierw zrozumiałem, że dotyk lodowaty spadał:) a to chodzi o kluczyk.
Aaaa, to co widać tu, powtórzenia, lodowaty, grudka lodu.
Za dużo powtórzeń i momentami przegadane.
No i tu (dla mnie ) rażący początek:
“Sen na nowym miejscu jakoś nie chciał do niej przyjść, wciąż czuła zimno srebra w swojej ręce”
nie lepiej sen w nowym miejscu?
No i niektóre metafory mnie nie przekonują.
Najbardziej podobała mi się druga część.
I podobają mi się te fragmenty życiowe, dialogi, opisy relacji z innymi ludźmi, te takie bardziej poetyckie już trochę mniej.
No ale nie musi się mi podobać wszystko, bo to nie o to chodzi.
W każdym razie jak będą następne części, będę czytał:)
Hm,
przeczytałem trzy teksty, nie wiem czy oczekujesz uwag czy tylko pochwał:) albo krytyki.
Więc kilka rzeczy mi się rzuciło:
-literówek trochę 9wiem, wiem, sam robię pewnie więcej:))
-stylistyka momentami dziwna, znaczy momentami niezręcznie, nie wiadomo do czego odnosi się dane zdanie/.opis np. tu:
“Choć odłożyła kluczyk do pudełka wciąż czuła jego lodowaty dotyk. Gdy w końcu zasnęła śniła o nim, spadał jakby z dużej wysokości i rozbijał się jak grudka lodu, gdy zetknął się z ziemią.”
najpierw zrozumiałem, że dotyk lodowaty spadał:) a to chodzi o kluczyk.
Aaaa, to co widać tu, powtórzenia, lodowaty, grudka lodu.
Za dużo powtórzeń i momentami przegadane.
No i tu (dla mnie ) rażący początek:
“Sen na nowym miejscu jakoś nie chciał do niej przyjść, wciąż czuła zimno srebra w swojej ręce”
nie lepiej sen w nowym miejscu?
No i niektóre metafory mnie nie przekonują.
Najbardziej podobała mi się druga część.
I podobają mi się te fragmenty życiowe, dialogi, opisy relacji z innymi ludźmi, te takie bardziej poetyckie już trochę mniej.
No ale nie musi się mi podobać wszystko, bo to nie o to chodzi.
W każdym razie jak będą następne części, będę czytał:)
grześ -- 26.11.2009 - 22:34