Polska bez tych łańcuchów, znaczy organizacji międzynarodowych miałaby słabsża pozycję.
Szwajcarią nie jesteśmy, Norwegią też nie.
I raczej nigdy nie będziemy.
A przez złą UE (fundusze unijne) to ja mam miesięcznie więcej kasy niż mi dwie państwowe, polskie i patriotyczne szkoły dają:)
Więc flaga UE w sali językowej mi nie przeszkadza:)
A o patriotyzmie i polskości pisałem całkiem nieźle tu, i to już jak byliśmy w UE, i nic z tego moim zdaniem po wejściu nie straciliśmy.
Poza tym wiesz, wbrew pozorom Polska i dawniej (np. za czasów I Rzeczypospolitej) musiała się liczyć z sąsiadami, musiała mieć sieć sojuszy (a jak nie miała, to dostawała po dupie:))
Absolutna suwerenność jest mitem.
I to szkodliwym, moim zdaniem:)
NJN<
sorki, ale nie znasz się:)
Polska bez tych łańcuchów, znaczy organizacji międzynarodowych miałaby słabsża pozycję.
Szwajcarią nie jesteśmy, Norwegią też nie.
I raczej nigdy nie będziemy.
A przez złą UE (fundusze unijne) to ja mam miesięcznie więcej kasy niż mi dwie państwowe, polskie i patriotyczne szkoły dają:)
Więc flaga UE w sali językowej mi nie przeszkadza:)
A o patriotyzmie i polskości pisałem całkiem nieźle tu, i to już jak byliśmy w UE, i nic z tego moim zdaniem po wejściu nie straciliśmy.
Poza tym wiesz, wbrew pozorom Polska i dawniej (np. za czasów I Rzeczypospolitej) musiała się liczyć z sąsiadami, musiała mieć sieć sojuszy (a jak nie miała, to dostawała po dupie:))
grześ -- 25.12.2009 - 18:11Absolutna suwerenność jest mitem.
I to szkodliwym, moim zdaniem:)