nie wiem jak spowiedź Pino, bo oczywiście jeszcze jej nie napocząłem, ale recenzja strasznie zachęcająca.
Pozdrawiam.
P.S. Ja to dziwny jestem, zobaczyłem tytuł i myślałem, że tam jest nie “usnę” a “usunę” i że znowu Marek nocny z TXT odchodzi:)
Obsesje mnie , jak widać, różne toczą:)
Hm,
nie wiem jak spowiedź Pino, bo oczywiście jeszcze jej nie napocząłem, ale recenzja strasznie zachęcająca.
Pozdrawiam.
P.S. Ja to dziwny jestem, zobaczyłem tytuł i myślałem, że tam jest nie “usnę” a “usunę” i że znowu Marek nocny z TXT odchodzi:)
Obsesje mnie , jak widać, różne toczą:)
grześ -- 08.01.2010 - 13:00