ale oferowanie kwoty takiej jak pierwotnie mało poważne mi się wydawało.
Przecież 50 tys dolarów to jest kwota , którą miesięcznie prezesi banków niektórych u nas zarabiają.
A 150 tys dolarów w kilka.
Moim zdaniem lepiej było w w ogóle w takim razie z ofertą pomocy pieniężnej nie wyskakiwać.
Ale może się czepiam, nie znam się de facto, ale zaczynam pisać też na TXT o poważnych sprawach, bo ostatnio mam wrażenie, że TXT oderwało się trochę od rzeczywistości.
Nie, no ja wiem,
ale oferowanie kwoty takiej jak pierwotnie mało poważne mi się wydawało.
Przecież 50 tys dolarów to jest kwota , którą miesięcznie prezesi banków niektórych u nas zarabiają.
A 150 tys dolarów w kilka.
Moim zdaniem lepiej było w w ogóle w takim razie z ofertą pomocy pieniężnej nie wyskakiwać.
Ale może się czepiam, nie znam się de facto, ale zaczynam pisać też na TXT o poważnych sprawach, bo ostatnio mam wrażenie, że TXT oderwało się trochę od rzeczywistości.
pzdr
grześ -- 14.01.2010 - 22:02