oki, więc jak nas nie stać, to nie było sensu w ogóle deklarować tych pieniędzy i tyle.
A pomagać choćby przez pozarządowe organizacje.
MI chodzi o to, że rząd się chyba niepotrzebnie i za szybko wychylił z kwotą jednak trochę śmieszną.
Dorcia,
oki, więc jak nas nie stać, to nie było sensu w ogóle deklarować tych pieniędzy i tyle.
A pomagać choćby przez pozarządowe organizacje.
MI chodzi o to, że rząd się chyba niepotrzebnie i za szybko wychylił z kwotą jednak trochę śmieszną.
grześ -- 18.01.2010 - 10:46