Pino, Jerzy i Dorotko

Pino, Jerzy i Dorotko

cieszę się bardzo, że się Wam podoba.

Staram się, choć czasu ostatnio mam mało.

Co do pytania Jerzego, że nie sygnalizowałam, że Mioducka i Ela są identyczne…tak miało być, tu chodzi o to, że naprawdę nikt nie chce o tej kobiecie rozmawiać. Chcą wierzyć, że podobieństwo Eli jest tylko zewnętrzne. Wszyscy…najbardziej do tego przekonywała Kanusia.Gdzieś w tle, którego widać nie było.

Potem gdy pewne rzeczy się wyjaśnią, Andrzej jej to powie…no masz wyprzedzam fakt!

A Dorotko, czasem taka “Cholera” jest potrzebna. Osobiście nie używam słów, ale czasem cholerę też puszczę.

Pozdrawiam.

Ps. Wczoraj jakoś nie miałam weny, to, że dowiedziałam się o śmierci Wikiego, wyprowadziło mnie całkiem z równowagi.

Wspólny blog I & J


Dom Elżbiety XVII By: alga (13 komentarzy) 22 styczeń, 2010 - 23:02