A poza tym z miast wróciłem dawno, ale póxniej wybyłem znowu na basen, a teraz praca mnie czeka, bo jutro będę znowu nauczał o Sandomierzu:), znczy gadał uf deutsch, co jak, gdzie i kiedy.
W ogóle przed środowym popołudniem/wieczorem raczej do TXT się na dłużej nie dorwę więc analizę twojego kosmogonicznego tekstu se odkładam na później:)
No co ty,
w knajpie?
Post jest przecież, Poldku szanowny:)
A poza tym z miast wróciłem dawno, ale póxniej wybyłem znowu na basen, a teraz praca mnie czeka, bo jutro będę znowu nauczał o Sandomierzu:), znczy gadał uf deutsch, co jak, gdzie i kiedy.
W ogóle przed środowym popołudniem/wieczorem raczej do TXT się na dłużej nie dorwę więc analizę twojego kosmogonicznego tekstu se odkładam na później:)
Pozdro.
grześ -- 15.03.2010 - 22:33