jaka kobieta, jaka historia?
No a naprawdę uważasz, że za np. 200 lat szerokie masy albo nawet i jednostki będą wiedzieć kim była Alga?
No chyba że prapraprawnuki będą się genealogią pasjonować:)
pzdr
P.S. Ja akurat cieszę się, że zniknę sobie i mam nadzieję, że nikt nie będzie mnie za długo pamiętał.
W sumie ten powszechny w miare trend, by coś po mnie zostało jest dla mnie mało zrozumiały:)
Tu i teraz jest nasz dzień panowania, no.
Algo, nie za bardzo czaję,
jaka kobieta, jaka historia?
No a naprawdę uważasz, że za np. 200 lat szerokie masy albo nawet i jednostki będą wiedzieć kim była Alga?
No chyba że prapraprawnuki będą się genealogią pasjonować:)
pzdr
P.S. Ja akurat cieszę się, że zniknę sobie i mam nadzieję, że nikt nie będzie mnie za długo pamiętał.
W sumie ten powszechny w miare trend, by coś po mnie zostało jest dla mnie mało zrozumiały:)
Tu i teraz jest nasz dzień panowania, no.
grześ -- 04.01.2012 - 20:34