za ostatnią dyskusję pod moim tekstem.
Pozdrówka dla szanownych dyskutantów.
Panie asasello, nie wiem, czy wspominałem, ale uwielbiam pana komentarze.
Lagriffe, na szczęście poza słodyczami, przeklinaniem i brakiem asertywności nie mam innych nałogów (no dobra, jeszcze trochę by się znalazło)
annoP,
ale marskości wątroby u nich podobno dostatek.
Pino, alkohol to zuo, fakt, ale ciągle nie piliśmy razem tego calvadosu, (oż kurde, niedopatrzenie ostatnio, a może był tam)
Doc, a widzisz, nie znałem zupełnie ani filmu ani piosenki.
Pozdrówka i do zobaczenia gdzieś tam kiedyś tam:)
Znikam.
Thanks noch einmal
za ostatnią dyskusję pod moim tekstem.
Pozdrówka dla szanownych dyskutantów.
Panie asasello, nie wiem, czy wspominałem, ale uwielbiam pana komentarze.
Lagriffe, na szczęście poza słodyczami, przeklinaniem i brakiem asertywności nie mam innych nałogów (no dobra, jeszcze trochę by się znalazło)
annoP,
ale marskości wątroby u nich podobno dostatek.
Pino,
alkohol to zuo, fakt, ale ciągle nie piliśmy razem tego calvadosu, (oż kurde, niedopatrzenie ostatnio, a może był tam)
Doc, a widzisz, nie znałem zupełnie ani filmu ani piosenki.
Pozdrówka i do zobaczenia gdzieś tam kiedyś tam:)
Znikam.
grześ -- 01.04.2012 - 14:09