Jeszcze nie przeczytałem i już widzę pierwszy problem. Porównywanie kwot, bez odniesienia ich do stawki minimalnej lub koszyka dóbr podstawowych jest bezprzedmiotowe. Jeśli ktoś zarabia w Zjednoczonym Królestwie, to jest mała szansa, że większość pieniędzy wyda w Polsce. Zatem trzeba to odnieść do kosztów bądź minimalnych zarobków w ZK. Wtedy to ma sens.
Panie Piotrze!
Jeszcze nie przeczytałem i już widzę pierwszy problem. Porównywanie kwot, bez odniesienia ich do stawki minimalnej lub koszyka dóbr podstawowych jest bezprzedmiotowe. Jeśli ktoś zarabia w Zjednoczonym Królestwie, to jest mała szansa, że większość pieniędzy wyda w Polsce. Zatem trzeba to odnieść do kosztów bądź minimalnych zarobków w ZK. Wtedy to ma sens.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 22.02.2015 - 19:48