Czy jest ktoś, kto czyni świat gorszym,
zatruwa człowiecze istnienie?
No jasne – to Demon Empatii,
co chytrze rozsiewa cierpienie!
Gdy widzisz człowieka, co płacze,
sam płakać i szlochać zaczynasz.
Z jednego smutnego – dwóch smutnych.
Współczucie to bólu przyczyna.
Ach, gdyby był każdy wrażliwy,
nie widziałby świat wesołości!
Płakaliby wszyscy chóralnie,
aż w końcu by zmarli z żałości!
Choć wiem, że współczucie to grypa,
co nosy w fontanny zamienia,
nie umiem uniknąć zarazy
i cierpię na widok cierpienia.
Podajcie mi więc znieczulicę,
lek silny, co mękę zabija!
Zaszczepcie mnie przeciw empatii,
niech grypa mnie z dala omija!
Wrażliwość utrudnia mi życie,
a ja już mam dosyć tej zdziry…
Uczyńcie mnie podłą sadystką,
co pije krew tak jak wampiry!!!
6 lutego 2010 roku
komentarze
Wrażliwość bez empatii
to nadwrażliwość.
Synergie -- 11.02.2010 - 12:28Zaszczepisz się – będzie jeszcze gorzej.
Bażant mnie naumiał
syntonia (gr. syntonía ‘współbrzmienie’) psychol. cecha osobowości przejawiająca się zdolnością współżycia z otoczeniem, rozumienia uczuć, pragnień innych ludzi oraz nawiązywania kontaktów z ludźmi; n.os. syntonik.
Tylko nie wiem, jak to się ma do indywidualnego nauczania, konserwatyzmu, terceryzmu i Muminka…
civil disobedience
Pino -- 11.02.2010 - 14:47O kurde,
ostatnia zwrotka zasługuje na 5 gwiadzek:)
Czuję się rozbrojony…
Więcej komentarza wieczorem.
grześ -- 11.02.2010 - 14:49poe
no nareszcie.
Lagriffe -- 11.02.2010 - 15:44