ja wiem, że nawet jak piszę do Grzesia, to piszę do Pani, ale nie musimy tego na światło dzienne wyciągać. Zwłaszcza wobec stanowczo i głośno manifestowanych przez panią postaw o charakterze zasadniczym.
Ale nie. Wcięło mi skrótowca w ostatnim zdaniu w tamtym poście o muzyce. Ale lepiej, niech Pani już tego nie zgaduje, bo jak Pani zgadnie, to będę się miał z pyszna. Na wszelki tylko wypadek napiszę, że ten skrót nie był nazwą żadnego zespołu.
Pani Magio,
ja wiem, że nawet jak piszę do Grzesia, to piszę do Pani, ale nie musimy tego na światło dzienne wyciągać. Zwłaszcza wobec stanowczo i głośno manifestowanych przez panią postaw o charakterze zasadniczym.
yayco -- 13.12.2007 - 17:43Ale nie. Wcięło mi skrótowca w ostatnim zdaniu w tamtym poście o muzyce. Ale lepiej, niech Pani już tego nie zgaduje, bo jak Pani zgadnie, to będę się miał z pyszna. Na wszelki tylko wypadek napiszę, że ten skrót nie był nazwą żadnego zespołu.