A niestety nikogo to nie obchodzi, bo hmm po co się zajmować rzeczywistymi problemami skoro można wymyślić tuzin własnych i dziarsko je rozwiązywać przez całą kadencję. Po co policjant ma się użerać z ‘Rumunami’ – nie wiadomo czy to nie da w łeb, choróbska nie rozniesie, skoro można przeganiać babcię z pietruszką czy ulicznych grajków.. (Nikt mu przecież za to dodatkowo nie płaci)
Ufko
Wszystkie trzy opcje tak naprawdę są złe….
A niestety nikogo to nie obchodzi, bo hmm po co się zajmować rzeczywistymi problemami skoro można wymyślić tuzin własnych i dziarsko je rozwiązywać przez całą kadencję. Po co policjant ma się użerać z ‘Rumunami’ – nie wiadomo czy to nie da w łeb, choróbska nie rozniesie, skoro można przeganiać babcię z pietruszką czy ulicznych grajków.. (Nikt mu przecież za to dodatkowo nie płaci)
Pijany Inkwizytor -- 15.12.2007 - 18:00