“Lśnienie” uważam za arcydzieło. W obu odsłonach. Książka i film Kubricka. Co dziwne film różni się od książki i to bardzo. Ginie o jedna osoba więcej. Rzeźby z żywopłotu zastępuje labirynt. A kto pisał scenariusz? Sam autor! Stefan King! Pozdrawiam
Sunrise. Sunset.
Stain, Hrabia Ponimirski
“Lśnienie” uważam za arcydzieło. W obu odsłonach.
Książka i film Kubricka. Co dziwne film różni się od książki i to bardzo.
Ginie o jedna osoba więcej. Rzeźby z żywopłotu zastępuje labirynt.
A kto pisał scenariusz?
Sam autor! Stefan King!
Pozdrawiam
Sunrise. Sunset.
Angie -- 24.12.2007 - 09:59