Z lepszymi lub gorszymi rezultatami unikam bezpośrednich odnośników do jakichś ‘podziałów’ – czy ‘salonowych’ czy politycznych. Doświadczenie uczy, że efektem jest polaryzacja zachowań i kompletne zamknięcie na jakikolwiek dialog. Co zresztą właśnie wydarzyło się na S24… To nie jest kwestia poglądów, lecz charakterów – a że akurat pewna opcja polityczna umiała takowe lepiej spożytkować, to temat na inną dyskusję, choć chyba poruszałem tę kwestię nazbyt często (względnie często, bo pisuję raczej mało).
Pisząc tu powyżej choćby o ZMP, nie chodzi o komunę, lecz o pewne myślowe prostactwo, nie tyle antymieszczańskie co anyinteligenckie, z definicji wyznające kult siły, full-macho, mocnej władzy, prostych haseł i rozwiązań. To tragiczne, że to wciąż działa, choć do głosu dochodzą pokolenia, które o tym nie mają pojęcia.
Pozdr./J.
@sajonara
Z lepszymi lub gorszymi rezultatami unikam bezpośrednich odnośników do jakichś ‘podziałów’ – czy ‘salonowych’ czy politycznych. Doświadczenie uczy, że efektem jest polaryzacja zachowań i kompletne zamknięcie na jakikolwiek dialog. Co zresztą właśnie wydarzyło się na S24… To nie jest kwestia poglądów, lecz charakterów – a że akurat pewna opcja polityczna umiała takowe lepiej spożytkować, to temat na inną dyskusję, choć chyba poruszałem tę kwestię nazbyt często (względnie często, bo pisuję raczej mało).
Pisząc tu powyżej choćby o ZMP, nie chodzi o komunę, lecz o pewne myślowe prostactwo, nie tyle antymieszczańskie co anyinteligenckie, z definicji wyznające kult siły, full-macho, mocnej władzy, prostych haseł i rozwiązań. To tragiczne, że to wciąż działa, choć do głosu dochodzą pokolenia, które o tym nie mają pojęcia.
jozek -- 28.12.2007 - 10:50Pozdr./J.