W grze politycznej i wygrywaniu przeciwko sobie różnych uczestników Kaczyńscy są mistrzami. Nie cofają się też przed zawieraniem bardzo wątpliwych sojuszów. Będą w tym zajadle mieszać.
Szkoda, że lewicujący związek zawodowy nazywa się “Solidarność”. Szczerze mówiąc, to po wysłuchaniu konferencji prasowej po spotkaniu nie odniosłem jednak wrażenia nadmiernej kordialności.
Magia
W grze politycznej i wygrywaniu przeciwko sobie różnych uczestników Kaczyńscy są mistrzami. Nie cofają się też przed zawieraniem bardzo wątpliwych sojuszów. Będą w tym zajadle mieszać.
Stary -- 15.01.2008 - 19:34Szkoda, że lewicujący związek zawodowy nazywa się “Solidarność”. Szczerze mówiąc, to po wysłuchaniu konferencji prasowej po spotkaniu nie odniosłem jednak wrażenia nadmiernej kordialności.