Ja już kiedyś pisałem w s24, że w konstytucji jest wpisany równy dostęp i finansowanie służby zdrowia ze środków państwa – czyli czysty socjalizm. Dopóki to będzie w konstytucji, nic się nie zmieni. No bo jeśli TK będzie się trzymał lliteralnie tego zapisu, to utrąci każdą realną zmianę.
Urynkowienie – niemożliwe, bo rynek nie zakłada równego dostępu, tylko każdy ma taki dostęp, na jaki go stać.
Współpłacenie – niedopuszczalne, bo w konstutucji finansowanie państwowe.
Ale o czym my tu mówimy, Kaczor zawetuje wszystko na zasadzie im gorzej tym lepiej.
Stary
Ja już kiedyś pisałem w s24, że w konstytucji jest wpisany równy dostęp i finansowanie służby zdrowia ze środków państwa – czyli czysty socjalizm. Dopóki to będzie w konstytucji, nic się nie zmieni. No bo jeśli TK będzie się trzymał lliteralnie tego zapisu, to utrąci każdą realną zmianę.
Urynkowienie – niemożliwe, bo rynek nie zakłada równego dostępu, tylko każdy ma taki dostęp, na jaki go stać.
Współpłacenie – niedopuszczalne, bo w konstutucji finansowanie państwowe.
Ale o czym my tu mówimy, Kaczor zawetuje wszystko na zasadzie im gorzej tym lepiej.
Dymitr Bagiński -- 15.01.2008 - 23:17