Artur

Artur

Nie będzie tysiącletnia rzeszą Unia. Będzie natomiast zalążkiem demokratycznie zarządzanej wspólnoty. Prawdopodobnie włacznie z USA najpierw a Rosji, jak się zdemokratyzuje. Najprawdopodobniej czeka ją jeszcze przedtem rozpad.

Będąc w Unii jesteśmy tam, gdzie są korzenie naszej kultury. Będąc z Rosją, jesteśmy tam, gdzie nie chcieli być wszyscy nasi powstańcy, od konfederatów barskich do rewolucjonistów Piłsudskiego. Tam jesteśmy, gdzie nas wpychali narodowcy Dmowskiego. Jesteśmy tam, gdzie się zarządza państwem w sposób niedopuszczalny. Tam, gdzie niebawem wystąpi totalny chaos.

Ja mam na poparcie tego co mówię rozwój wydarzeń we wszystkich krajach, które przebrnęły keynesowską ekonomię pobudzania popytu i redystrybucji. Ty zaś przekonanie, nie wiem ma czym oparte.

Zostawmy walkę w Czeczenii. Weźmy na tapetę ogrzewanie Inguszetii. Nawet z tym sobie administracja, która drobiazgowo reguluje wszystko, nie jest w stanie poradzić. O dalekim wschodzie Rosji nie wspomnę z litości. Może to im się też opłaci?

Tu trafiłeś. Rosja ma mięso armatnie. Z armatami tylko znacznie gorzej.
Wojsko rosyjskie, to tradycyjnie dziadowska armia, bez logistyki. Masy obdartusów, beznamiętnie wspinające się po trupach kolegów tak długo aż przeciwnika zadepczą. A jak przeciwnik jest zdecydowany i ruchliwy, to wieją przed nim gromadami jak spod Warszawy w 1831 czy 1920 czy Mandżurii 1904 – mój dziadek tam wojował i widział to z bliska. Jeszcze pięćdziesiąt lat potem śmiał się z tago do łez.

Arturku! Podtrzymuję zarzut, powtarzasz komunały bez analizy ich treści. Jak zaczynasz mieć wątpliwości zaczynasz włączać duchy, które sprawiają, że się Moskalom opłaci brać w dupę w Czeczenii, sa niezwyciężeni lub mają potencjał. Są biedni, ciemni i godni pożałowania. Tego się nie da ukryć.


Antysemityzm? By: Sylnorma (28 komentarzy) 20 styczeń, 2008 - 08:53