Podtrzymuję (przerysowane nieco) to zdanie o szaleństwie w nieruchomościach, na podstawie przykładu, który znam.
Mój znajomy kupił dokładnie (ale to idealnie się wstrzelił) na górce, mieszkanie w wielkiej płycie(!) za 8/m2 we Wrocku!
Człowiek inteligentny, wykształcony, pracujący w branży powiązanej i zwyczajnie dał się zwariować. Mechanizm trochę niezależny od niego.
I tak naprawdę nie ma w tym fakcie nic śmiesznego- to są czyjeś pieniądze.
jacer
Podtrzymuję (przerysowane nieco) to zdanie o szaleństwie w nieruchomościach, na podstawie przykładu, który znam.
Mój znajomy kupił dokładnie (ale to idealnie się wstrzelił) na górce, mieszkanie w wielkiej płycie(!) za 8/m2 we Wrocku!
Człowiek inteligentny, wykształcony, pracujący w branży powiązanej i zwyczajnie dał się zwariować. Mechanizm trochę niezależny od niego.
I tak naprawdę nie ma w tym fakcie nic śmiesznego- to są czyjeś pieniądze.
Pozdrawiam
kułak i spekulant
Bloxer -- 06.03.2008 - 22:20