Gorszego przywódcy lewica nie mogła chyba sobie wybrać.
Koleś jest przykładem pewnego rodzaju inwalidztwa: brak mu kręgosłupa, brak mu jaj, no i jeszcze rozumu Bozia poskąpiła. Te wszystkie braki stara się kompensować sobie koniunkturalizmem. Efekty wszyscy widzimy.
Olejniczak jest beznadziejny
Gorszego przywódcy lewica nie mogła chyba sobie wybrać.
Koleś jest przykładem pewnego rodzaju inwalidztwa: brak mu kręgosłupa, brak mu jaj, no i jeszcze rozumu Bozia poskąpiła. Te wszystkie braki stara się kompensować sobie koniunkturalizmem. Efekty wszyscy widzimy.
Delilah -- 25.03.2008 - 22:15