Ja już nie raz zastanawiałem sięczy jest sens istnienia takich młodzieżówek, przecież dla nich szczytem marzeń jest noszenie teczek za swymmentorem. I tak ja knapisałeś, żaden nie ma charyzmy, klepią slogany, zero niezależnośći. Żałosne.
Pzdr.
@ Grześ
Ja już nie raz zastanawiałem sięczy jest sens istnienia takich młodzieżówek, przecież dla nich szczytem marzeń jest noszenie teczek za swymmentorem. I tak ja knapisałeś, żaden nie ma charyzmy, klepią slogany, zero niezależnośći. Żałosne.
Pzdr.
kriskul -- 26.03.2008 - 11:05