czasem są takie dni gdy na ekran monitora patrzeć nie możesz… . I chyba wczoraj był jeden z takich dni.
Ten nocny wpis u Ciebie – bardzo fajny i optymistyczny.
p.s. Świat w realu – owszem, ma zapachy i spokój i ciszę, ale świat wirtualny też potrafi być w tym znaczeniu realny…. .
To co dziwi, to monotematyczność nocą w TV – wszystko z jednego “rodzaju świata”.
Muzyka, czytanie…. – w sumie dobre ale ja(przyznam szczerze) przy książce to najczęściej zasypiam, :-))
Lubię towarzystwo: oglądanie, rozmawianie, nawet czytanie – razem ale osobno… .
Pozdrawiam.
************************ “Kto pyta nie błądzi…”
Grześ
czasem są takie dni gdy na ekran monitora patrzeć nie możesz… . I chyba wczoraj był jeden z takich dni.
Ten nocny wpis u Ciebie – bardzo fajny i optymistyczny.
p.s.
Świat w realu – owszem, ma zapachy i spokój i ciszę, ale świat wirtualny też potrafi być w tym znaczeniu realny…. .
To co dziwi, to monotematyczność nocą w TV – wszystko z jednego “rodzaju świata”.
Muzyka, czytanie…. – w sumie dobre ale ja(przyznam szczerze) przy książce to najczęściej zasypiam, :-))
Lubię towarzystwo: oglądanie, rozmawianie, nawet czytanie – razem ale osobno… .
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 26.04.2008 - 10:42“Kto pyta nie błądzi…”