Ale skąd u Ciebie takie czarne myśli? Może po prostu nie umiesz dostrzegać dobra w ludziach wokół siebie i tak w ogóle?
To prawda, że trudno o nie na szczytach władzy, ale z drugiej strony jakoś się to wszystko kręci, na ogół pokojowo. A kiedy się działo coś naprawdę złego, było komu walczyć. Więcej optymizmu. :)
Docencie Stopczyku
Ale skąd u Ciebie takie czarne myśli? Może po prostu nie umiesz dostrzegać dobra w ludziach wokół siebie i tak w ogóle?
To prawda, że trudno o nie na szczytach władzy, ale z drugiej strony jakoś się to wszystko kręci, na ogół pokojowo. A kiedy się działo coś naprawdę złego, było komu walczyć. Więcej optymizmu. :)
Pozdr.
popisowiec -- 01.05.2008 - 16:16