Tu nie chciałem wklejać, bo po co salonowe potyczki przenosić.
Acz masz rację, że takie słowa dyskwalifikują.
Tak jak dyskwalifikują różne np. porównania w ferworze politycznym czy świadomie czynione np. obecnej rzeczywistości czy tej z lat 2005-2007 doi czasów hitlerowskich czy stalinowskich,a takie rzeczy tyż ludziom do głowy przychodzą.
Ogólnie dzięki za głos kosmicznie dobry.
P.S. A i ludzie tak mają, że koment zamknij się durniu tyż dyskusję by wywołał, albo raczej quasi dyskusję, bo choć sam wziąłem w tym udział, to dyskusję to średnio przypominało.
Kosmito,
powiem ci tak, znakomite.
Aż się poczułem winny, że wziąłem udział w tej dyskusji, ale też napisałem coś na marginesie jej , czytałeś?
http://tecumseh.salon24.pl/index.html
Tu nie chciałem wklejać, bo po co salonowe potyczki przenosić.
Acz masz rację, że takie słowa dyskwalifikują.
Tak jak dyskwalifikują różne np. porównania w ferworze politycznym czy świadomie czynione np. obecnej rzeczywistości czy tej z lat 2005-2007 doi czasów hitlerowskich czy stalinowskich,a takie rzeczy tyż ludziom do głowy przychodzą.
Ogólnie dzięki za głos kosmicznie dobry.
P.S. A i ludzie tak mają, że koment zamknij się durniu tyż dyskusję by wywołał, albo raczej quasi dyskusję, bo choć sam wziąłem w tym udział, to dyskusję to średnio przypominało.
pzdr
grześ -- 10.05.2008 - 15:13