W tego typu przedsięwzięciach ważne są plany, wkład własny, trzymanie się terminów, aby dofinansowanie z UE nie zostało cofnięte – nie ma miejsca na sentymenty. Każdy martwi się o siebie.. Nieliczni pewnie zwrócili uwagę na “pojawiające się niespodzianki”, albo co tu ukrywać.. tak wygodniej..
A z drugiej strony jakoś w tym tygodniu reportaż o dziadku, który sobie przypomniał po 63 latach las, gdzie zakopano kilku rozstrzelanych Niemców.. i wielka akcja.. tyle tylko, że ta akcja nie była dofinansowana przez UE.
Ogólnie paskudny temat :(
bo widzisz..
W tego typu przedsięwzięciach ważne są plany, wkład własny, trzymanie się terminów, aby dofinansowanie z UE nie zostało cofnięte – nie ma miejsca na sentymenty. Każdy martwi się o siebie.. Nieliczni pewnie zwrócili uwagę na “pojawiające się niespodzianki”, albo co tu ukrywać.. tak wygodniej..
Zielona -- 22.05.2008 - 15:16A z drugiej strony jakoś w tym tygodniu reportaż o dziadku, który sobie przypomniał po 63 latach las, gdzie zakopano kilku rozstrzelanych Niemców.. i wielka akcja.. tyle tylko, że ta akcja nie była dofinansowana przez UE.
Ogólnie paskudny temat :(