Ja to dzisiaj świtem obejrzałem eksbramkarza Tomaszewskiego, który o dziwo zachowywał się normalnie. Podejrzewam jednak, że za chwilę rozpocznie atak na Beenhakkera. Za nim pójdą inni: Lato, Engel, Wójcik itp.
I to będzie największa głupota, jako że mam wrażenie, iż jest to jeden z nielicznych fachowców, który usiłuje zmienić typowo polską mentalność, o jakiej pisał m.in. Gałczyński w dramacie o losach Osiełka Porfiriona.
Panie Desertracie
Ja to dzisiaj świtem obejrzałem eksbramkarza Tomaszewskiego, który o dziwo zachowywał się normalnie. Podejrzewam jednak, że za chwilę rozpocznie atak na Beenhakkera. Za nim pójdą inni: Lato, Engel, Wójcik itp.
I to będzie największa głupota, jako że mam wrażenie, iż jest to jeden z nielicznych fachowców, który usiłuje zmienić typowo polską mentalność, o jakiej pisał m.in. Gałczyński w dramacie o losach Osiełka Porfiriona.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 13.06.2008 - 16:05