niestety o narnii nie pogadam, bo znam tylko obie części filmowe, musże poczytać książkę w końcu.
Ale jak dla mnie ideologia w fantasy czy szerzej lit fanstastycznej jest jednak drugoplanowa.
Oczywiście bardzo często np. horrory nawiązują do polityki czy wojen czy leków ludzkich różnych społecznych/ekologicznych itd.
Ale jakoś nie lubię interpretowania na siłę.
Np. ,,Władca Pierścieni” to dla mnie przede wszystkim opowieść, ideologiczne/moralne czy filozoficzne tło jest już jakoś mniej ważne.
Nie wiem jak jest z Potterem, bo nie znam.
Griszequ, fakt,
niestety o narnii nie pogadam, bo znam tylko obie części filmowe, musże poczytać książkę w końcu.
Ale jak dla mnie ideologia w fantasy czy szerzej lit fanstastycznej jest jednak drugoplanowa.
Oczywiście bardzo często np. horrory nawiązują do polityki czy wojen czy leków ludzkich różnych społecznych/ekologicznych itd.
Ale jakoś nie lubię interpretowania na siłę.
grześ -- 22.08.2008 - 14:28Np. ,,Władca Pierścieni” to dla mnie przede wszystkim opowieść, ideologiczne/moralne czy filozoficzne tło jest już jakoś mniej ważne.
Nie wiem jak jest z Potterem, bo nie znam.