Czemu? Według mnie fajny, bo taki “creepy” – ale w zupełnie inny sposób niż ten Nicholsona (JN poszedł bardziej w groteskę).
@Mad Dog
Czemu? Według mnie fajny, bo taki “creepy” – ale w zupełnie inny sposób niż ten Nicholsona (JN poszedł bardziej w groteskę).
Banan -- 19.09.2008 - 17:08