tylko nie chciałem ładnego tekstu o winie i wakacjach psuć niezbyt sympatycznymi rozważaniami. A może one wcale nie będą (znaczy sie komentarze) wcale takie niesympatyczne?
Miłego popołudnia Panie Igło i dobrego samopoczucia życzę
Dobrze Pan rozumie, Panie Igło,
tylko nie chciałem ładnego tekstu o winie i wakacjach psuć niezbyt sympatycznymi rozważaniami. A może one wcale nie będą (znaczy sie komentarze) wcale takie niesympatyczne?
Miłego popołudnia Panie Igło i dobrego samopoczucia życzę
Lorenzo -- 24.09.2008 - 14:48