Poza tym sprawa dotyczy 1999r., kiedy Drzewiecki w polityce chyba nie działał (nie pamiętam na 100%).
Był posłem, ale to nie zmienia tego, że sprawa jest dwuznaczna i mocno śmierdząca.
A to pardon. Ale wyciąganie komuś sprawy sprzed 9 lat, że się szarpał z żoną... Tabloidyzacja. Zresztą był dzisiaj Drzewiecki na 1. stronie w SE.
@
Poza tym sprawa dotyczy 1999r., kiedy Drzewiecki w polityce chyba nie działał (nie pamiętam na 100%).
Był posłem, ale to nie zmienia tego, że sprawa jest dwuznaczna i mocno śmierdząca.
A to pardon. Ale wyciąganie komuś sprawy sprzed 9 lat, że się szarpał z żoną... Tabloidyzacja. Zresztą był dzisiaj Drzewiecki na 1. stronie w SE.
Dymitr Bagiński -- 19.11.2008 - 23:14