Mówi do mnie, że jak go zabiorę to może sobie popatrzę co się dzieje na tekstowisku, a potem mówi, że jak jest on to nie trzeba brać więcej niż jednej karty do zdjęć...
Ten to ma argumentację.
Taki cwany
Mówi do mnie, że jak go zabiorę to może sobie popatrzę co się dzieje na tekstowisku, a potem mówi, że jak jest on to nie trzeba brać więcej niż jednej karty do zdjęć...
Ten to ma argumentację.
Gretchen -- 30.11.2008 - 23:35