mam nadzieję, że będzie ciekawie.
Na początku nie zgodzę się, że blog to taka inna wersja pamietnika.
Jednak w blogu się (a przynajmniej nie ja i nie wszyscy) totalnie osobistych spraw nie porusza.
Blog to nie tyle pokazywanie siebie, co fragmentów siebie.
Swoich pasji, pogladów, opinii, no i nie do pominięcia jest aspekt, że pamiętnik nie dostarcza możliwości pogadania z nikim, a tym bardziej z jego czytelnikami:), bo ich nie ma.
Blogi to trochę takie zmieszanie gazetowości, pamiętnika, literatury, grafomaństwa i dyskusji:)
Witam debiutantkę,
mam nadzieję, że będzie ciekawie.
Na początku nie zgodzę się, że blog to taka inna wersja pamietnika.
Jednak w blogu się (a przynajmniej nie ja i nie wszyscy) totalnie osobistych spraw nie porusza.
Blog to nie tyle pokazywanie siebie, co fragmentów siebie.
Swoich pasji, pogladów, opinii, no i nie do pominięcia jest aspekt, że pamiętnik nie dostarcza możliwości pogadania z nikim, a tym bardziej z jego czytelnikami:), bo ich nie ma.
Blogi to trochę takie zmieszanie gazetowości, pamiętnika, literatury, grafomaństwa i dyskusji:)
Pozdrawiam.
grześ -- 22.01.2009 - 09:11