Po pierwsze primo, to pojedynek ponoć szykujesz?
Po drugie primo, to Lorenzo ciekawą rzecz poruszył.
Otóż seriale.
Ja co prawda nie oglądam AXN, gdzie cycate dedektywki siedzące w biurze o wystroju hotelu Hiltona, strzelają z biodra ale polskich seriali też nie oglądam.
Bo żenada są.
Grzesiu
Po pierwsze primo, to pojedynek ponoć szykujesz?
Po drugie primo, to Lorenzo ciekawą rzecz poruszył.
Otóż seriale.
Ja co prawda nie oglądam AXN, gdzie cycate dedektywki siedzące w biurze o wystroju hotelu Hiltona, strzelają z biodra ale polskich seriali też nie oglądam.
Bo żenada są.
I co na to krytyka?
Igła -- 13.02.2009 - 12:27