te granice kompromisu…
No i cała rzecz w tym, że pracując w ramach systemu być może to co robię, robię dobrze. Ale całościowe działania systemu, do których się własnym wysiłkiem przyczyniam, mogą być co najmniej nienajlepsze…
Ale mimo tych wątpliwości, zgoda.
No właśnie
te granice kompromisu…
No i cała rzecz w tym, że pracując w ramach systemu być może to co robię, robię dobrze. Ale całościowe działania systemu, do których się własnym wysiłkiem przyczyniam, mogą być co najmniej nienajlepsze…
Ale mimo tych wątpliwości, zgoda.
odys -- 21.02.2009 - 16:18