znaczy zacznijmy od pogrzebu, nie mam nic przeciwko poznawaniu na pogrzebie kogoś:)
A poważniej: odejście Wasowskiego to strata, znaczy nie podoba mi się to.
Te ploteczki o tym, że jethon się nie lubi z Moniką Makowską i że Wasowski, który związany z nią jest, postawił warunek(?), że oboje mają pracować, to ja słyszałem już wcześniej , znaczy w necie gdzieś czytałem.
Nie wiem czy one są szczególnie ciekawe, ja lubię słuchać i Makowskiej i Wasowskiego.
Co do listy, jakoś rzadziej słucham, więc się nie wypowiem, ale jak tak chwalicie Barona, to może wrócę.
Ale dla mnie to już nie to, szczególnie, że rozmowy Niedźwiedzkiego z Aliną Dragan to było mistrzostwo i tego się nie da zastąpić, no:)
Kaczkowski?
Wypalił się już dawno, moim zdaniem, nie ma ni uroku i lekkości Marka N., ni subtelności, wyrafinowania i klasy Kydryńskiego juniora:), ni humoru oraz lekkości Manna.
I problemem jest nie to, że za muzyką nie nadążą, lecz to, że za wszelką cenę stara się za nią nadążyć.Przecież te wszystkie polskie zespoły, co on puszcza, to tego się w większości słuchać nie da…
Ogólnie pretensjonalny zbyt, muzycznie zbyt duży misz-masz i staranie się by nadążać za każdym gatunkiem i to liczenie płyt na początku, nie, od dawna to mnie nie rajcuje:)
Dla mnie jeśli chodzi o muzycznych prezenterów Trójki to na szczycie hierarchii są Mann i Kydryński, później Chojnacki i Wasowski (acz ten drugi szczególnie w parze czy z Mannen czy z Chojnackim).
Ze starej gwardii jeszcze lubiłem Janusza Kosińskiego, ale no, niestety, zmarło mu się.
Oczywiście poza wymienionymi jest jeszcze kilku ciekawych, ale nie chce mi się wymieniać.
Hm, po kolei:)
znaczy zacznijmy od pogrzebu, nie mam nic przeciwko poznawaniu na pogrzebie kogoś:)
A poważniej: odejście Wasowskiego to strata, znaczy nie podoba mi się to.
Te ploteczki o tym, że jethon się nie lubi z Moniką Makowską i że Wasowski, który związany z nią jest, postawił warunek(?), że oboje mają pracować, to ja słyszałem już wcześniej , znaczy w necie gdzieś czytałem.
Nie wiem czy one są szczególnie ciekawe, ja lubię słuchać i Makowskiej i Wasowskiego.
Co do listy, jakoś rzadziej słucham, więc się nie wypowiem, ale jak tak chwalicie Barona, to może wrócę.
Ale dla mnie to już nie to, szczególnie, że rozmowy Niedźwiedzkiego z Aliną Dragan to było mistrzostwo i tego się nie da zastąpić, no:)
Kaczkowski?
Wypalił się już dawno, moim zdaniem, nie ma ni uroku i lekkości Marka N., ni subtelności, wyrafinowania i klasy Kydryńskiego juniora:), ni humoru oraz lekkości Manna.
I problemem jest nie to, że za muzyką nie nadążą, lecz to, że za wszelką cenę stara się za nią nadążyć.Przecież te wszystkie polskie zespoły, co on puszcza, to tego się w większości słuchać nie da…
Ogólnie pretensjonalny zbyt, muzycznie zbyt duży misz-masz i staranie się by nadążać za każdym gatunkiem i to liczenie płyt na początku, nie, od dawna to mnie nie rajcuje:)
Dla mnie jeśli chodzi o muzycznych prezenterów Trójki to na szczycie hierarchii są Mann i Kydryński, później Chojnacki i Wasowski (acz ten drugi szczególnie w parze czy z Mannen czy z Chojnackim).
Ze starej gwardii jeszcze lubiłem Janusza Kosińskiego, ale no, niestety, zmarło mu się.
Oczywiście poza wymienionymi jest jeszcze kilku ciekawych, ale nie chce mi się wymieniać.
grześ -- 12.03.2009 - 16:22